2017-08-10 PP Kozy
10.08.2017 r. odbyła się uroczystość symbolicznego otwarcia Posterunku Policji w Kozach. W uroczystościach uczestniczyli, m.in. Zastępca Komendanta Głównego Policji nadinsp. Jan Lach, Poseł na Sejm RP Jacek Falfus, Wicewojewoda Śląski Jan Chrząszcz, Prezydent Miasta Bielska-Białej Jacek Krywult, Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach insp. Piotr Kucia, a także gospodarze uroczystości – Komendant Miejski Policji w Bielsku-Białej insp. Dariusz Matusiak i Wójt Gminy Kozy Krzysztof Fiałkowski. Obecni byli lokalni samorządowcy, kadra kierownicza bielskiego garnizonu oraz mieszkańcy.
Zaproszonych gości powitał Komendant Miejski Policji w Bielsku-Białej. Insp. Dariusz Matusiak. Następnie odbyło się symboliczne przecięcie wstęgi przez przedstawicieli władz policyjnych i samorządowych oraz poświęcenie jednostki przez policyjnych kapelanów ks. Mariusza Olejnika i ks. Tadeusza Konika oraz ks. Tomasza Kotlarskiego z miejscowej parafii pod wezwaniem Św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza.
Biblijną dedykacją dla uroczystości był tekst z Księgi proroka Micheasza:
Oznajmiono ci człowiecze, co jest dobre i czego Pan żąda od ciebie:
tylko abyś wypełniał prawo, okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem.
Na miejscu zwróciłem uwagę na trzy słowa: prawo, miłość i pokora.
Tu jest dobre miejsce, by podjąć ich nieodświętne rozwinięcie w kontekście policyjnej służby.
1. Prawo.
To słowo jest szczególnie bliskie. Ono określa życie formacji i każdego z nas. W rocie przysięgi podejmujemy zobowiązanie by "chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny" oraz "pilnie przestrzegać prawa". To ostatnie dotyczy naszego działania w wykonywaniu czynności służbowych. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że to nie są proste rzeczy. Ich złożoność stawia przed oczy bieg spraw wspólnych nabrzmiały mocno dyskursem o owym porządku prawnym ustanowionym Konstytucją. Odczuwamy też napięcia i roznamiętnienie tego dyskursu.
Czas raz po raz upstrzony też bywa rewelacjami ze zdarzeń, w których doszło do przekroczenia kompetencji czy naruszenia - nieraz rażącego - prawa w czasie podejmowanych przez koleżanki i kolegów w służbie interwencji. To zawsze jest gorący, sensacyjny news, który nie podnosi ani samopoczucia, ani jakiegokolwiek komfortu policyjnej służby.
Przywołując kierowane do nas przez proroka Micheasza napomnienie do wypełniania prawa, życzę Wam wszystkim byście w pełnieniu ochrony porządku prawnego - w piętnowaniu naruszeń tego porządku - zawsze zdołali wypełnić zobowiązanie do pilnego przestrzegania prawa w wypełnianiu zadań, jakie stają przed każdym w jego służbie.
2. Miłość.
Prorok Micheasz nie przypadkowo zwraca uwagę na miłość. On ją tu przywołuje w zakresach najprzestronniejszych. Mówi o miłości bratniej jaka łączy członków plemienia czy wspólnoty, wytyczając im dobre, pozytywne odniesienia wzajemnej więzi. Wiemy też, że Jezus Chrystus rozszerzył poczucie bratersta, a zatem i granice owej miłości bratniej na wszystkie narody, a ponadto nakazał nam miłować nawet nieprzyjaciół. To ma istotne implikacje dla nas.
Zasady etyki zawodowej policjanta są bardzo zwartym tekstem. W §4 tego dokumentu z 2003 roku zanajduje się zapis:
"Policjant we wszystkich swoich działaniach ma obowiązek poszanowania godności ludzkiej oraz przestrzegania i ochrony praw człowieka, w szczególności wyrażający się w:
1) respektowaniu prawa każdego człowieka do życia;
2) zakazie inicjowania, stosowania i tolerowania tortur bądź nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania."
Zapisany na kartach Biblii judeochrześcijański normatyw w zaleceniu miłości bratniej idzie znacząco dlalej, szczególnie gdy to wskazanie odczytujemy przez pryznat zalecenia przez Jezusa Chrystusa miłości nieprzyjaciół, co nam nakazał w Kazaniu na górze. To już nie jest regulacja odniesienia do abstraktu jakim jest pojęcie "godności ludzkiej"...
Zalecona czy żądana miłość jest odniesiona bezpośrednio do człowieka, zatem także tego, z którym aktualnie mamy - bardzo oględnie powiedziawszy - kłopot.
3. Pokora.
Pokorę prorok Micheasz lokalizuje w odniesieniu do Boga. Mówi o pokornym obcowaniu z Bogiem. To nie ogranicza się do kultu. Izraelita w transcendentnym Bogu odczuwał towarzyszącego mu w drodze przewodnika i opiekuna. Król i psalmista Dawid oddał to w znanych słowach: "Pan jest pasterzem moim..." Bóg Biblii jest tym, na którego można liczyć i jednocześnie tym, z któtrym należy się liczyć.
Pokora nie zamyka się jednak w przestrzeni wiary i religijnej relacji człowieka z Bogiem. Ona jest cechą życia. Możemy ją określać jako cnotę. W istocie jest ważną umiejętnością uważnego i pełnego szacunku podejmowania ludzi i spraw. Gdzie występuje, gdzie człowiek jest w nią wdrożony, tam nie ma miejsca na chojractwo, kowbojkę, postawę w stylu macho. Tam naturalnymi rzeczami okazują się być poszanowanie prawa i zachowanie miłości bratniej nawet w najtrudniejszych sytuacjach.